Nas, pięknotki zostawiłam na koniec. Może któraś z Was sprawia sobie prezent sama? Napisałaś list do Mikołaja na 14 akapitów? Przyznaj się kochana, byłaś grzeczna? Nie marudziłaś? Nie czepiałaś się? Nie poganiałaś? Nie przestawiałaś 'ważnych’ rzeczy? Nie ponaglałaś? Nie szukałaś dziury…