Powrót do pracy po dłuższym urlopie, a szczególnie urlopie macierzyńskim nie jest łatwy, ale też nie ma co siać paniki. Uważam, że najważniejsze jest to, by się odpowiednio na ten moment przygotować.
W moim przypadku to już drugi powrót do pracy i mam to szczęście, że wracam do ‘siebie’, a nie do całkiem nowego miejsca. (zawsze to mniejszy stres) Chociaż założenia powrotu były ‘odrobinę’ inne niż zakładałam, to na dniach Wam wyjaśnię jak sprawy pozmieniały się. Wyznaję jednak zasadę, że ‘nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło’. Niemniej jednak prawda jest taka, że nie zawsze jest tak różowo jakby się wydawało.
Do meritum.
Filip ma 16 miesięcy, natomiast Pola miała 8, kiedy wracałam do pracy. Jak widać – różnica ogromna. Vivat roczny urlop macierzyński i to jest wspaniały przywilej, z którego powinna korzystać każda mama. Gdybym miała taką możliwość w przypadku Poli, bez wahania byłby to rok.
Przy Poli miałam obawy pewnie dlatego, że była moim pierwszym dzieckim, a wszystko wtedy jest nowe i nieznane. Z Filipem już jestem zaprawiona w boju i WIEM, że wszystko będzie w porządku. przynajmniej tak mi się wydaje i tak czuję. Wyrósł już ze swoich płaczków i wyczuł, że mama będzie potrzebowała mnóstwo siły i energii, stąd jego łaskawość objawia się w przespanych nockach. ( Filip – dzięki!) Z perspektywy czasu, wiem, że o Polcię nie trzeba było się w ogóle martwić 🙂
W mojej ocenie sam powrót nie jest trudny, gdy dotyczy zawodu, który sprawia Ci radość. Bardzo lubię pracę z młodzieżą i cieszę się na nowe wyzwania w szkolnych murach, mając nadzieję, że gdy w pierwszym dniu zasieję ziarna, to w ostatnim zbiorę plony. Mniejsze, czy większe, ale zbiorę.
Co jest ważne?
-
Zadbaj o umysłowy spokój, zrelaksuj się, myśl pozytywnie,
-
Dbaj o swoje swoje zdrowie i dobre samopoczucie,
-
Oddaj część swoich obowiązków innym członkom rodziny,
-
Organizuj się, nie odkładaj na później tego, co możesz zrobić teraz, (możesz tak jak ja sporządzać listę do działania i odhaczać to, co zrobiłaś – wówczas masz wszystko pod kontrolą).
-
Nie trać czasu na zamartwianie się sprawami, na które i tak nie masz wpływu (strata czasu, wiem z autopsji),
-
Najważniejsze: Upewnij się, że dziecko / dzieci mają dobrą opiekę.
Powrót to pracy to normalna sprawa, na którą przychodzi czas i każda mama się z tym zmierza. Pomyśl jak cudownie jest żegnać się całusem z wszystkimi członkami rodziny wychodząc do pracy, życząc sobie przy tym miłego dnia. A jak wspaniale jest witać się po powrocie do domu, można się dobrze stęsknić za swoimi pociechami! Późniejsze pogawędki przy wspólnym posiłku o tym, co nas dziś spotkało, zaskoczyło, zdziwiło, czy rozbawiło może Cię z powrotem wprowadzić na domowo – rodzinne tory, którymi tak bardzo uwielbiasz podróżować.
Grunt to pozytywne nastawienie, a mama to mama – zawsze i wszędzie da radę! Ja to wiem i Ty to wiesz , a jesli jeszcze o tym nie wiesz – to wspomnisz moje słowa.
Trzymajcie za mnie kciuki 🙂
SPÓDNICA I BLUZKA / SKIRT & BLOUSE – MANIFIQ&CO. tutaj
BUTY / SHOES – DEEZEE
TORBA I BIŻUTERIA – BAG & JEWELRY – TOUS tutaj