
Pola już dłuższy czas wierciła mi dziurę w brzuchu na temat biurka. Nadszedł moment, kiedy ma swoje małe centrum dowodzenia. Uwielbia spędzać czas malując, rysując, wycinając, klejąc, to zdecydowanie artystyczna dusza! Często rysowała przy Filipie, a to zazwyczaj skutkowało tym, że Filip nieświadomie niszczył jej prace. Zwykle chce robić, to co starsza siostra!
Teraz Pola ma swoje miejsce, a w biurku swoje skarby. Jej pokój nabrał kolejnych, nowych, pięknych barw. Takie zgrabne biurko to idealna opcja dla niedużego pokoju. Pusta biała ściana zapełniła się uroczymi gadżetami, jest tak miło, że spędzanie tu czasu, to ogromna przyjemność. Uczę Polę, by dbała o ład i porządek tutaj. Zasada jest taka, że zaczynamy nową zabawę, jak posprzątamy po starej. Wyjątek jest wtedy, kiedy mam gości i panuje szeroko pojęty chaos 🙂
Jest dziewczęco i to bardzo podoba się Poli. Biurko w odcieniach różu i bieli fajnie komponuje się z krzesłem, które może służyć jako krzesełko do karmienia dla młodszego rodzeństwa. Może tam zasiąść osoba o maksymalnej wadze 80 kg! Pola ma tam swój ukochany kocyk, aby było jej ciepło i wygodnie!
Podejrzewam, że z czasem biurko będzie się zapełniać, bądź będą tu pojawiać się nowe skarby. Pola często zagarnia moje drobiazgi do siebie – książki, notesy, czy długopisy. Nad biurkiem miła kolekcja plakatowa, którą można skomponować według własnego uznania. Ja zdecydowałam się na ramki w kolorze różowym. Poli ulubiony plakat to łabędź i kotek. Mi tak się spodobały, że mam nowe w pracowni i salonie 🙂
BIURKO – MINKO tutaj
KRZESŁO – CHILDHOME tutaj
PLAKATY – ZŁOTE PLAKATY tutaj