mn20

Czołem – kluski pod stołem (ha!) tak dzisiaj z Polą witałyśmy się w aucie po basenie.  A pamiętacie to: Cześć – kiełbasa po sześć. Lubię powspominać teksty jak ja to nazywam 'z lat wczesnej młodości’. A dzisiaj miałam niezwykle miłą lekcję do powspominania. 

Zapowiadał się dzień ja co dzień – od rana bonanza z domem, praca klasowa w klasie 2, rozważania na temat Present Perfect na kolejnej lekcji. Po dzwonku rozmawiałam jeszcze z uczniami w gabinecie, kiedy w drzwiach zobaczyłam znajomą mi twarz. Pamiętam jak sobie kiedyś obiecałam, że na pewno zapamiętam imiona i nazwiska wszystkich uczniów, których będę uczyć. I jak mijam uczniów, którzy witają się ze mną od razu mam w głowie .. Tomek, Michał, Ania, Paulina, czy Marta. Bywa, że pamiętam nazwisko, albo szkolna ksywę. Czasem potrafię przypomnieć sobie na wieczór daną twarz i zachodzę w głowę, kto to był?

Dzisiaj w drzwiach stanął wysoki, ciemnowłosy powinnam rzec mężczyzna i mnie pyta, czy ja go pamiętam. Byłam na siebie prawie, że wściekła! Twarz bardzo znajoma, w głowie wertuje wszystkie możliwe szuflady, a w szufladach teczki i lecę strona po stronie – ale nic z tego. D. mówi z kim był w klasie – bingo – klasa 2i – kojarzę ekipę, ale dalej nie pamiętam mojego dzisiejszego gościa. Mówi jak się nazywa i wtedy to magiczne w głowie – OCZYWIŚCIE!

D. był o wiele niższy wtedy! Ale pamiętam go zawsze uśmiechniętego i przyznam szczerze, że jego odwiedziny bardzo mnie zaskoczyły, a nawet wzruszyły. Damian o mnie pamiętał i znalazł chwilę by wpaść mnie odwiedzić – to fantastyczne uczucie, biorąc pod uwagę fakt, że bardzo lubiłam jego klasę, a odeszłam od nich będąc w ciąży z Polcią. Damian zaczął teraz pierwszy rok studiów na Politechnice, zakochany i szczęśliwy z wielkimi planami na przyszłość. To niebywałe uczucie, że mogę być dla kogoś miłym wspomnieniem – takim, do którego chętnie się wraca, z uśmiechem.

Mimo iż spędzam ze swoimi uczniami 3 godziny tygodniowo, wydaje się to kroplą w morzu, jednak można ich polubić i poznać przez 2-3 lata nauki. D. dziś mi zrobił niespodziankę – petardę. To może dla kogoś zwykłe 'coś tam’, dla mnie to fantastyczny dowód na to, że pomimo natłoku codziennych obowiązków można znaleźć chwilę i sprawić komuś przyjemność. Dziękuję D. za miłe spotkanie po tylu latach 🙂

Pozdrawiam klasę 2i ( rocznik 96′) i wpadajcie częściej!

mn17

mn19

mn18

mn9

mn10

mn4

mn5

mn3

mn2

mn6

mn7

mn8

mn13

mn11

mn16

PŁASZCZ / COAT – MANGO tutaj

SUKIENKA / DRESS – MOHITO tutaj

TOREBKA / BAG – ASOS

BUTY / BOOTS – DEEZEE

CZAPKA / HAT – DIVERSE tutaj