PukkaLifestyle - Blog by Maja & Bartek

Ha! Udało mi się po dłuższej przerwie namówić Bartka na wspólne zdjęcia i całkiem niezły łobuz z niego wypadł, prawda?

Ostatnio pytałam Was na instagramie o to jakim jesteście znakiem zodiaku, a jaki jest Wasz partner! U nas sprawa wygląda tak, że ja jestem spod znaku Bliźniąt, a Bartek to Waga. Niby to wszystko jakaś zaczarowana astrologia, ale jak czytam na temat akurat naszych znaków zodiaku to faktycznie wiele się zgadza i pokrywa, aż niesamowite. Swoją drogą zastanawiam się, ile z Was czyta horoskopy i czy wierzycie w gwiazdy?

„Kobieta Bliźnięta i mężczyzna Waga należą do żywiołu powietrza. Oboje rozumieją swoje potrzeby oraz stawiają na rozwój związku. Ona Bliźnięta i on Waga tworzą ciekawą kombinację. Ona jest jak wicher, on jak prąd rzeczny. (aż się śmieję, gdy to czytam) Ona nieprzewidywalna i kreatywna, on spokojny, opanowany i rozważny. (Bartek zdecydowanie – spokojny, opanowany i rozważny, ja to zdecydowanie nieprzewidywalny wicher!) Oboje inteligentni, potrafią prowadzić konstruktywne rozmowy. Jest on dla niej swoistą opoką i bezpieczną przystanią, przy której nabiera sił. Zdarza się, że jej zachowanie jest niezrozumiałe dla poukładanego pana Wagi, który może w końcu wybuchnąć. (Bartek jak to czytasz, widzę Twój uśmiech na twarzy – bo faktycznie tak jest!)

Kłótnie nie są dla nich najlepszym rozwiązaniem, gdyż oboje mogą stracić nad sobą kontrolę i powiedzieć o jedno słowo za dużo. Lepiej, gdy ich rozmowy mają charakter rzeczowy i nie są podszyte emocjami. Wówczas o wiele łatwiej zachować im równowagę w związku i znaleźć rozwiązanie problemów.”

„Bliźnięta i Waga najczęściej są dobraną parą, ponieważ wzajemnie się wspierają. Nie są ideałami, ale takich przecież nie ma. Mocną stroną ich związku jest wspólnota zainteresowań. Lubią razem spędzać czas i mają podobne upodobania w zakresie rozrywki. (sama prawda!) Cokolwiek wybiorą, bawią się wspaniale i dobrze czuję we własnym towarzystwie.
Słabością ich relacji jest beztroska, prowadząca do chaosu. Nie wróży to dobrej przyszłości, zwłaszcza gdy myśli się o stabilizacji i założeniu rodziny.”