Ostatnio można znaleźć coraz więcej propozycji kosmetyków, które są bardzo przyjazne dla naszego ciała. Ekologiczne, wegańskie, a nawet mineralne. Kosmetyki organiczne składają się aż w 95 % z substancji pochodzących z upraw ekologicznych, natomiast te naturalne to te, które zawierają co najmniej 95% składników pochodzenia naturalnego i minimum 50% składników z upraw ekologicznych. Oznacza to, że zaledwie 5% składu stanowią substancje syntetyczne.
Ja jestem ciekawa, czy słyszałyście o kosmetykach mineralnych? To oczyszczone i starannie zmielone minerały znajdujące się w ziemi, do których dodaje się pigmenty w celu uzyskania różnych kolorów. Takie kosmetyki są dobrym rozwiązaniem dla cery wrażliwej i delikatnej.
Jakie są zalety?
* Są naturalne, ponieważ w ich skład wchodzą wyłącznie czyste minerały,
* Są pozbawione konserwantów, środków barwiących i zapachowych, które mogą podrażniać skórę,
* Nie zatykają porów i pozwalają skórze oddychać,
* Są idealne dla osób z dolegliwościami skórnymi np. trądzikiem, nadwrażliwą i atopową cerą,
* Mają właściwości przeciwzapalne,
* Są wodoodporne,
* Mają praktycznie nieograniczony termin ważności – to jest extra!
* Na skórze wyglądają bardzo naturalnie ponieważ potrafią idealnie dopasować się do koloru cery.
I tutaj jak się okazuje jest w czym wybierać – pomadki, korektory, cienie, róże, rozświetlacze i bronzery. Ja spróbowałam z bronzerem i efekt jest naprawdę fajny. Ten odcień idealnie sprawdzi się u osób z jasną cerą, ponieważ ma on jasnobrązowy kolor. Nałożyłam go troszkę więcej na dłoń, abyście mogli zobaczyć jak intensywny może być – nawet widać drobinki rozświetlające.
Przyznam szczerze, że nie opalałam się po urodzeniu Filipa, więc moja cera jest teraz dość jasna. Bronzerem można modelować kształt twarzy. To tak naprawdę nic trudnego. Ważne też, by zaopatrzyć się w porządny pędzel do nakładania bronzera. Ja mam w swojej kosmetyczce oddzielny pędzel do różu, bronzera, cieni, czy rozświetlacza. Ten można rozprowadzać palcami, fajnie wciera się w skórę.
Bronzer nałożony na policzki, kości policzkowe, czoło lub brodę rozświetla cerę. Dzięki niemu można uzyskać efekt delikatnej opalenizny i cera wygląda promiennie. Nadaje makijażowi subtelne wykończenie. Także jeśli jesteście zwolenniczkami delikatnego makijażu tak jak ja, to na pewno przypadnie Wam do gustu 🙂
Podoba mi się w nim to, że ma drobinki rozświetlające i fakt, że niewiele kosztuje 🙂 BRONZER TUTAJ (mineralnie.pl)