Przygotowałam dla Was dwie stylizacje w jasnym płaszczu, który mam u siebie już od zeszłego sezonu. Lubię po lecie i jesieni wyjąć perełki z dna szafy, które jak zwykle nie zawiodą. Są takie ubrania, które są w tak fajnych kolorach, czy krojach, że można je nosić sezon za sezonem i tak właśnie mam z tym maxi płaszczem z Taranko.

W obu stylizacjach zdecydowałam się na bezpieczne kolory i pozostałam w odcieniach beżu i błękitu, jednak jeansy nadają się do look’u codziennego, natomiast sukienka to moja propozycja na wieczór z przyjaciółkami lub imprezę rodzinną.

W obu stylizacjach mam kozaki z najnowszej kolekcji Marco – zostawiam Wam linki:

https://www.marcoshoes.eu/product-pol-22930-Wysokie-marszczone-kozaki-bezowe-z-naturalnego-zamszu.html

Zadajecie mi pytania o sweter z HM, niestety nie jest on dostępny online – można gol kupić tylko stacjonarnie w cenie 79 zł, natomiast jeansy kupione zostały w Zarze w zakładce Special Prices. Przyznam, że nigdy nie przepadałam za spodniami typu „dzwony”, ale tutaj mamy delikatne rozszerzenie na dole nogawki, co powoduje, że czuje się w nich naprawdę dobrze. Co więcej! Krój ten optycznie wydłuża i wyszczupla nogi. Nie są to jednak spodnie dla osób niższych, może to wpłynąć dość niekorzystnie na sylwetkę. Zawsze namawiam Was to wybierania dla siebie tego, w czym czujecie się dobrze i co podkreśla Wasze walory. Wracając do swetra – nie zda on egzaminu u kobiet, które mają większy biust. Takie obfite falbany to zdecydowanie dobra 'zagrywka’ dla dziewczyn z mniejszym biustem, bo tutaj optycznie można go właśnie uwydatnić.

Pasek – Gucci || Torebka – Kulik

Do stylizacji z sukienką związałam włosy w kucyk, a dzięki temu lepiej można zwrócić czyją uwagę na biżuterię – szczególnie chciałam skupić się na naszyjniku, zegarku oraz kolczykach.