
Witajcie,
Mam nadzieję, że już odpoczywacie! Ostatnie dni to nieustające przygotowania, porządki (układania, przekładanie, etc), gotowanie, zakupy. Ja przyznam, że już odetchnęłam z ulgą, bo wszystko właściwie jest przygotowane. może nie perfect (chyba tak się nie da), ale mam jakieś wewnętrzne poczucie, że wykonałam sporo pracy. Jedyne, czego brakuje do pełni szczęścia – to piękna pogoda i słoneczko, a na to wpływu nie mamy. Właściwie to jeszcze oprowadzę Zająca po domu, by skrył prezenty dla rodziny.
Dzisiejsza stylizacja była przygotowywana z nadzieją na wiosenne dni, ale będzie trzeba zamienić sandałki na szpilki lub wygodne kapcie 🙂 Sukienka ma piękny krój i cudowne wzory, w moim przekonaniu idealnie wpasuje się w aurę świąteczną w rodzinnym gronie.
Życzę Wam Rodzinnych Świąt przepełnionych radością i miłością!