To właśnie je zostawiłam w Lizbonie – moje ukochane okulary lenonki. Beatka przyznała, że to oznacza tylko jedno – powrót do stolicy Portugalii, mam nadzieję, że to nastąpi dość szybko! Zważając na fakt, że obiecałam to sobie już tam będąc. Przed nami jeszcze eksplorowanie północy z Porto na czele i wyprawa na 150 plaż w okolicach Lagos, Faro, a właściwie to na całym południowym wybrzeżu.

Dzisiaj mam dla Was stylizację, która jest absolutnie bardzo wygodna. Tak naprawdę mam na sobie spodnie dresowe i bluzę. Zaskoczę Was mówiąc, że bluza ma rozmiar M/L, ale uważam, że dobrze tutaj wygląda w luźniejszej wersji. Ma ciekawy print – w gazetę, dlatego co niektórzy przyglądają mi się chcąc coś z niej odczytać.

Sandały wiązane na słupku (ten model uwielbiam) fajnie przełamują luzacki styl, jednocześnie sprawiają, że połączenie nie jest pospolite. Rzadko kiedy kobiety decydują się do luzackiej (a nawet dresowej) stylizacji zakładać obcasy. Zdecydowanie częściej możemy spotkać się z trampkami, traperkami, botkami do eleganckich sukienek.

BLUZA – NIUMI

SPODNIE, PLECAK – ZARA

BUTY – RYŁKO