
Pewnie już po raz milionowy piszę, jak uwielbiam tego typu kozaki. Dzięki nim można jesienią śmigać w sukienkach. Są one bardzo praktyczne i ciepłe! Ten kolor to chyba mój ulubiony, mam wrażenie, że jednak pasuje do większości stylizacji, ale mam w szafie jeszcze czarne i granatowe. Motyw kwiatowy jak najbardziej króluje na fasonach w sezonie jesiennym, a to mój najukochańszy wzór, a i o nim dzisiaj miałam lekcję w klasach drugich gimnazjum.
Flowery, patterned, striped, spotted, plain – to szereg przydatnych i praktycznych słów. Odróżnianie sukienki od spódniczki zawsze wywołuje mnóstwo śmiechu, dodając moje niezgrabne ilustracje na tablicy odzwierciedlające części garderoby. Grunt, to dobry humor i dystans do siebie. Moi uczniowie wiedzą, że jestem pozbawiona talentu plastycznego, więc tym bardziej to wykorzystuję, by co niektórym zagościł uśmiech na twarzy.